30. Finał WOŚP

30. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już za nami. W niedzielę, 30 stycznia Nadmorska Kolej Wąskotorowa po raz czwarty wyjechała w zimową trasę, tym razem by wesprzeć narodową kwestę na rzecz zakupu nowoczesnego sprzętu okulistycznego, zapewniającego najwyższe standardy diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci i młodzieży.

Nie bez problemów rozpoczął się udział nadmorskiej kolejki w tegorocznym finale akcji WOŚP, ponieważ na trasie, na załogę pociągu czekało wiele niemiłych niespodzianek. Wszystko za sprawą anomalii pogodowych i wichur, które uderzyły w nocy z soboty na niedzielę z wyjątkową siłą. Awarie sieci energetycznych, poprzewracane drzewa, zniszczone samochody - to efekty potężnych wiatrów, z którymi zmagali się mieszkańcy oraz liczne zastępy strażackie w północnej Polsce. Niestety nocne wichury nie ominęły również Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej.

Trzyosobowa załoga pociągu, wyposażona w piłę motorową usunęła w niedzielę, na trasie pomiędzy Gryficami i Trzęsaczem aż 19 powalonych drzew! Na szczęście obyło się bez uszkodzeń infrastruktury kolejowej i wszystko skończyło się jedynie godzinnym opóźnieniem.

Spółka Nadmorska Kolej Wąskotorowa od wielu lat przyłącza się do ogólnopolskiej akcji Jurka Owsiaka, współpracując z gryfickim i rewalskim sztabem WOŚP. W niedzielę za przejazd Nadmorską Koleją Wąskotorową nie były pobierane żadne opłaty, a kwota, uzbierana przez wolontariuszy z ze sztabu WOŚP w Niechorzu przekazana zostanie w całości na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Prezes oraz załoga Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej serdecznie dziękują wszystkim osobom, które przyłączyły się do akcji i zasiliły konto 30. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Szczególne słowa podziękowania należą się wolontariuszkom z Niechorza: Darii oraz jej mamie Milenie, które zbierały datki do puszek podczas niedzielnych kursów nadmorskiej kolejki.